Są w Polsce takie miejsca, które każdy Polak przynajmniej raz w życiu powinien odwiedzić, by móc poznać prawdziwie dziedzictwo własnego kraju. To właśnie Kraków – miasto królów, historyczne serce Polski, ostoję kultury i sztuki oraz Wieliczkę, mieli możliwość zwiedzić uczniowie klasy 8a i 8b wraz z opiekunkami: Anną Macioszek, Iriną Yurchenko, Katarzyną Dziel i Wioletą Grzegorzewską.
Pierwszego dnia zwiedzaliśmy Kraków, który przywitał nas mnogością zabytków oraz niezwykłym klimatem. Zwiedziliśmy Wawel, Rynek Główny, który zaprezentował nam perłę renesansu polskiego – Sukiennice, w których mieszą się liczne kramy z różnorodnymi pamiątkami, dziełami rzemiosła artystycznego i biżuterią. Odwiedziliśmy Kościół Mariacki, wewnątrz którego znajduje się XV- wieczny drewniany ołtarz wykonany przez słynnego rzeźbiarza Wita Stwosza. Oprócz tego ujrzeliśmy Ratusz, Bramę Floriańską.
Wreszcie usatysfakcjonowani i pełni wrażeń pojechaliśmy do hotelu, by wypocząć i zebrać siły na kolejny dzień czekających nas atrakcji. We wtorek tuż po śniadaniu wyruszyliśmy do Energylandii – rodzinnego parku rozrywki położonego w Zatorze. Spędziliśmy tam cały dzień i byliśmy przeszczęśliwi.
Następnego dnia podążyliśmy „Śladami legend wielickiej kopalni”, prowadzonej przez przewodnika – wieloletniego pracownika Kopalni Soli w Wieliczce. Z uwagą słuchaliśmy przekazywanej przez niego wiedzy. Podczas wędrówki trasą turystyczną poznaliśmy historię zabytkowej kopalni, której początki sięgają czasów średniowiecza, dowiedzieliśmy się o tradycjach i obyczajach wielickich górników, podziwialiśmy prawdziwe cuda wykonane w soli: m.in. wspaniałe kaplice zdobione solnymi rzeźbami i płaskorzeźbami, żyrandole, urokliwe podziemne jeziora, stare wyrobiska o oryginalnej drewnianej zabudowie, dawne narzędzia górnicze oraz zachowane ślady prac w dawnej kopalni. Najbardziej zachwycił nas wystrój wydrążonej w XIX wieku kaplicy św. Kingi.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Olsztynie niedaleko Częstochowy, by zobaczyć ruiny warownego zamku, które są jedną z największych atrakcji turystycznych, na trwale wpisaną w krajobraz Jury Krakowsko- Częstochowskiej.
Wycieczka dostarczyła nam nie tylko wszechstronnej wiedzy, ale przede wszystkim wielu niezapomnianych wrażeń. Z nostalgią wspominamy przeżyte przez nas przygody w magicznym Krakowie i jego okolicach.
Wioleta Grzegorzewska
















