W ostatni wtorek wybraliśmy się z klasą na wyjątkową lekcję przyrody do pobliskiego lasu. Była to świetna okazja, by oderwać się od szkolnych ławek i uczyć się poprzez działanie w naturalnym środowisku. Podczas wycieczki mieliśmy wiele ciekawych zadań. Uczyliśmy się mierzyć drzewa – sprawdzaliśmy obwód pnia. Dowiedzieliśmy się też, że im grubsze drzewo, tym może być starsze. Każdy mógł spróbować samodzielnie użyć taśmy mierniczej i porównać wyniki z kolegami. Szukaliśmy też grzybów i poznawaliśmy, które z nich są jadalne, a które trujące. Oczywiście nie zbieraliśmy ich do koszyków to była tylko nauka! Dowiedzieliśmy się również, jak ważną rolę w lesie pełni mech i jakie warunki musi mieć, by rosnąć. Jednym z najciekawszych zadań było odbijanie kory drzew przez kartkę papieru. Przyłożyliśmy kartkę do pnia i pocieraliśmy ją kredkami. W ten sposób powstały piękne, naturalne wzory – każdy inny, bo każda kora ma swój niepowtarzalny wygląd. To była świetna lekcja pełna ruchu, zabawy i nowych wiadomości.
Renata Martyńska
